Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 10:27 am Temat postu: |
|
|
pozwolilem zamiescic sobie 3 terminy imprez w zakladce obce imprezy
jestem czlonkiem stowarzyszenia jazda4x4:)
i mysle ze do sulimowa pojade a dwie wczesniejsze nie:)
a tu link do filmu z wałcza:)
http://www.youtube.com/watch?v=LdkpNbjd0co
chwała! |
|
Powrót do góry |
|
|
Komandor
Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 2:53 pm Temat postu: |
|
|
No i dobrze, bo po to, to jest. Może w końcu ja się gdzieś wybiorę w wolnej chwili _________________ Pozdro.Piotr / Mercedes G |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian Żakowski
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 19
|
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 11:46 pm Temat postu: |
|
|
Witam
W jakiej klasie Artur jedziesz, w Bornym Sulionowie,
ja zapisałem się do wyczynu.
Pozdrawiam
Damian
Ps: Co do pytań i sugestii, czy ktoś kiedyś myślał żeby start na imprezach Pasjonaci Świecie przeprowadzać wg, losowania? _________________ damboss |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Czw Sty 28, 2010 12:34 am Temat postu: |
|
|
Damiano jeśli zdażą wyprodukowac przystawke do mechanika to w EXTREEM M a tak w EXTREEM E z elektrykami..
Ostatnio w Wałczu jechałem w wyczynie z zablabowanymi wyciagarkami i było extremalnie.
Uwazam ze byla zbyt zaawansowana trasa zeby bez wyciagarek to zrobic.... nawet reczne wyciagarki niee daly rady gdyz caly dzien pompowalbys przy jednym PP ale mimo zgiecia a pozniej pekniecia drazka parhandra tylnej osi bylo niezle:)
najbardziej w walczu klasa wyczyn podobal mi sie techniczny przejazd:)
bloto bylo dobre do aut z wyciagarkami:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Komandor
Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Czw Sty 28, 2010 7:43 pm Temat postu: |
|
|
Damian. Same rewelacyjne pomysły. Na Pasjonatę zbyt późno, ale rzucę później temat na forum. _________________ Pozdro.Piotr / Mercedes G |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Czw Sty 28, 2010 9:34 pm Temat postu: |
|
|
losowanie jest ok ale jesli chcesz z kims jechac to albo razem sie zapisujesz w jednym czasie i obok siebie masz nr startowy albo czekasz i przepuszczasz innych...
w losowaniu tylko ostatni sposób wchodzi w gre.. a to ograniczenie które jest niepotrzebne.
a moze bedziemy startowac wg czasu przybycia na rajd? czyli zasada kto pierwszy ten lepszy:)
spozniasz sie i jedziesz ostatni:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Krecik
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 286
|
Wysłany: Czw Sty 28, 2010 11:25 pm Temat postu: |
|
|
Też dorzucę swoje trzy grosze
Uważam, że to temat rzeka każdy może wymyślić inną metodę startu
np. Odwrotnie do zajmowanego miejsca w GP - mogłoby być ciekawie.
Ale obecna metoda gwarantuje wczesny wpływ środków na konto Organizatora co myślę nie jest bez znaczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian Żakowski
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 19
|
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 10:03 pm Temat postu: |
|
|
Witam.
Nie chcę naruszać kogoś przekonań, ale pokarzcie mi
bardziej sprawiedliwe rozwiązanie od losowania.
Wpłaty na konto to chyba niezbyt dobre tłumaczenie, chcesz
uczestniczyć, wpłacasz, nie zdążysz bądż wpłacasz w dniu imprezy jedziesz na końcu gdyż nie ma dla ciebie "numerka".
Może jeszcze Piotr w tej kwestii się wypowie, na tematy "nam" nieznane.
Wiadomo że ten kto pierwszy śmiga ma łatwiejszy wjazd pod
pieczątke niż ten co jedzie po Patrolu lub Gelendzie na 36-stkach.
Dodam tylko że ja, jak pewnie większość uczestników nie mam czasu
śledzić 24/7 strony Pasjonatów i czekać tylko Kiedy Piotr wciśnie Enter na kompie.
Tak jak Komandor napisał wypowiadajcie się, ale proszę swoje
argumenty poprzyjcie faktami za waszym rozwiązaniem.
Artur podałeś przykład teamu, nie ma innego rozwiązania
jakie sam napisałeś, ale być może gdy poczekasz na kolege pojedziesz
jako pierwszy na drugiej pętli (trasa B), wg mnie nikt Ci równego staru nie odebrał.
Pozdrawiam
Damian
Ps. Podoba mi się pomysł by startować w odwrotnej kolejności jak
miejsce w GP . Ha,Ha, _________________ damboss |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 9:26 pm Temat postu: |
|
|
Pamiętam Swój/Nasz pierwszy rajd...
ciepło, auto przygotowane, lakier błyszczał.....
trzeci nr startowy...
z uwaga wysłuchane kazanie organizatorów pierwszy OS....
no i zaczeło się... i wtedy na drodze auto przed nami ostro chamuje jest PKP ukryty w krzaczku.... mimo zapoznania sie z regulaminem byśmy Go omineli:)
Czesc Czesc z zaloga przed nami... wyjasnienie pokrótce o co kaman w rajdzie i dalsza wspolna jazda.....
dzięki tym kolegom poznalismy co to off road Dzięki!!! na tym rajdzie my jechalismy tylko połowe trasy z przyczyn niezaleznych od nas:) a koledzy zajeli pierwsze miejsce:) Gratulacje!!
dosyc wspomnien:)
mnie również podoba się start odwrotnej kolejnosci z GP.
było by ciekawie i data wpływu na konto nie decydowała by o niczym:)
ale jesli chodzi o
cytuje kolegę Damiana :"co jedzie po Patrolu lub Gelendzie na 36-stkach. "
kto zabrania komukolwiek patrolem czy mercedesem G przyjechac na rajd? i kontrolowac załozone ogumienie?
Damianie czy ktokolwiek tutaj pocisnął użytkowników lekkich aut typu suzuki??
otóż nie dla mnie wszyscy są równi i nie obchodzi mnie że ten jedzie tym a ten tamtym i że ten ma wieksze koła a tamten mniejsze.
każdy ma wolny wybór i bede stał na niezawisłości podejścia i traktowania równo wszystkich!
tu w filozofii myslenia i organizowania rajdów przez Piotra spodobały mi się proste klarowne regóły.
Start wg kolejności zgłoszen popartych przelewem badz akceptacja zapłaty na miejscu.
bez podziału na klasy.
Każdy ma prawo do sledzenia co sie dzieje na stronie www.pasjonaci4x4.pl kazdy dostaje maila jak sie rozpoczyna rekrutacja na dany rajd.
i tu masz rywalizacje sportowa ko pierwszy ten lepszy.
powiedzcie mi dlaczego próbujecie utrudniac cos co jest proste??
czy ktos komus cos broni?
czy ktokolwieg dostal zakaz zapisania sie jako pierwszy?
na jednym rajdzie z wszystkich które byłem było losowanie miejsc startowych. w kilku nr był przyznawany w chwili przybycia /czyli kto wczesniej przybyl wczesniej startowal/ w kilku czas przejechania OS decydowal o kolejnosci wyjazdu.
ja uszanuje kazda decyzje Komandora w kwesti kolejnosci startu.
wybór jest prosty nie podoba mi sie, nie akceptuje warunków to nie biore uczestnictwa w imprezie:)
możemy filozofowac co jest bardziej sprawiedliwe ale jesli cos przez 2 sezony sie sprawdza i wszyscy do tej pory sa zadowoleni to proponuje aby Komandor wysłał ankiete do kazdego uczestnika w jaki sposób ustalana miala by byc kolejnosc startu, jestem ciekaw jej wyniku:)
pozdrawiam kreatywnych:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian Żakowski
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 19
|
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 11:52 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Podałem dla przykładu Patrola i Gelendę, dla zobrazowania mniej zorientowanym, ciężko by znależć i wyobrazić sobie Samuraja na 36-stkach z silnikiem 1,0, nie wiem o co sie oburzasz.
Mogę dorzucić jeszcze Scorpiona na 43-kach, ale więcej ludzi kojarzy Patrola, ciekawe jak byś "pocisnął użytkowników
lekkich aut typu Suzuki"
Czy wszyscy mogą przyjechać na czym chcą (chodzi o opony)? Nie do końca ale to temat zamknięty.
Nie każdy dowiaduje się o rajdzie w Świeciu ze strony Pasjonatów, ale np z Rajdy 4x4.
Ja nie dostałem powiadomienia o III Pasjonacie ale to nie ważne(i tak pocztę przeglądam co dwa dni) ,
a co z tymi co np 20.03 2010 przeczytają o rajdzie Świeciu i natychmiast potwierdzą swój udział zaliczką ?
Oni są mniej ważni, i miejsca dla nich są tylko na szarym końcu?(doskonała zachęta).
Gratuluje podejścia .
Pozdrawiam
Damian
Ps. Zgadzam się że nie warto zmieniać czegoś co się sprawdza i dobrze
spełnia swoje zadanie, ale poprawić można a czasami trzeba, by nie
zostać z tyłu i by sprostać nowym wyzwaniom.
_________________ damboss |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Pon Lut 01, 2010 6:47 pm Temat postu: |
|
|
Oburzasz? Ja się Dziwię że osoba która brałem za inteligentną tak pisze... a po drugie czuje w Twoich wypowiedziach frustrację i jakiś żal...
Damianie, widziałem samuraja z 35 calowymi simexami i dawał radę lub Daihatsu Rocky /niewiele wiekszy od samuraja/ z 36 calowymi simexami i swietnie dawał sobie radę.
W off road jedynym ograniczeniem jest bezpieczeństwo, kreatywność oraz zasobność portfela.
A po drugie są dwie trasy A i B i jeśli ktoś z nr 1 jedzie pierwszy w trase nr A to w trase B wjeżdża przynajmniej po przejechaniu jej przez połowę uczestników. Po drugie osoba jadąca pierwsza musi znaleźć PP a jadące w dalszej kolejności jadą po „tropach” poprzedników i tu nastepuje w pewien sposób kompensacja czasu.
Dziś się zastanawiałem nad startem w kolejności odwrotnej niż pozycja w GP2010. Na początku pomysł się Mi spodobał ale przecież ilośc pkt zdobytych na rajdzie jest pochodną kilku czynników [upraszczam model do min.] czynniki to:
Umiejętności prowadzenia auta
Umiejętności pilotowania /orientacja, czytanie roadbooka/
Ocenianie możliwości przejazdu i doświadczenie w pokonywaniu różnych trudności
Odporność psychiczna i fizyczna
Dobre przygotowanie auta
Motywacja
I teraz podsumowując mamy że bardzo dobrze przygotowane załogi /z całym szacunkiem dla Wszystkich uczestników/ będą spowalniane przez mniej przygotowane załogi a to zaowocuje zmniejszeniem poziomu rajdu czego osobiście nie chciałbym.
Opony jak wiemy kiedyś było ograniczenie co do opon typu cross ale jak wiem w regulaminie ostatniego rajdu nie było ograniczenia. A jeśli nawet to chcąc bradz udział w danym rajdzie stosujemy się do regulaminu – jeśli nie akceptujemy Go to nie bierzemy udziału – proste; prawda?
Jeśli chodzi o inf o rajdach organizowanych przez Komandora to nie tylko z portalu rajdy4x4.pl ale również w czasopismach branżowych czy stronach innych połączonych z off-roadem można się dowiedziec.
Offrołdowców biorących udział w pasjonacie dzieli się na tych co są pierwszy raz i na tych co jada kolejny raz /podział tylko do zobrazowania sytuacji zapisów na rajd innych podziałów nie ma/ otóż ja kiedy po raz pierwszy brałem udział w pasjonacie potrafiłem tak szybko zapłacić i się zapisać ze miałem 3 nr startowy…….. ale czy chcesz winić organizatorów za to ze ktoś dopiero 20 marca zobaczy inf. o rajdzie? Z podejścia Organizatorów widac ze kazdy uczestnik jest tak samo profecjonalnie traktowany i tak samo wazny. Wiec?
Dla chcącego nic trudnego…..
Kończę już ten temat drążenie jego nie jest potrzebne.
Powodzenia!
Dodane po 9 minutach:
a teraz z innej strony
Wczoraj cały dzien jezdzilismy po sniegu w zaspach:)
tak piekny dzien i o 18:30 tak sie zakopalismy w sniegu ze hej.....
wspanialy dzien i tylko jedno zdjecie.....
http://img689.imageshack.us/img689/4299/20100131391.jpg
nie mniej jednak kazdy wyjazd to swoiste polaczenie czlowieka z maszyna,, zaczynamy sie rozumiec bez słów |
|
Powrót do góry |
|
|
Krecik
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 286
|
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 11:21 pm Temat postu: |
|
|
Tak może podsumowując dość bużliwe wypowiedzi kolegów
Artur napisał: "
I teraz podsumowując mamy że bardzo dobrze przygotowane załogi /z całym szacunkiem dla Wszystkich uczestników/ będą spowalniane przez mniej przygotowane załogi a to zaowocuje zmniejszeniem poziomu rajdu czego osobiście nie chciałbym"
Taka mniej przygotowana załoga też ma szansę szybko dokonać wpłaty i mieć niski numer startowy
Kolego Damianie - podaj mi swój numer komórkowy, jak tylko przeczytam o kolejnym rajdzie to wyślę Tobie sms'a zinformacją
A na koniec to jest tak jak mówiłem na początku: ilu nas tyle metod startu.
Na szczęście mamy Komandora, który wie co jst dla nas najlepsze.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że Polacy nie nadają się do demokracji, gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania
Potrzebujemy silnego przywódcy, który pokieruje naszymi trasami
Pozdrawiam wszystkich serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 311
|
Wysłany: Sro Lut 03, 2010 6:24 am Temat postu: |
|
|
tak jak napisałem wczesniej:
pierwszy rajd w życiu i 3 nr startowy:)
auto na oponach MT ale z 4 mm bierznikiem /teoretycznie nie przygotowane/
no i Ja jako kierowca i Krychu jako pilot:)
jedną petle jechaliśmy tylko a do zebrania wszystkich pieczatek z tej petli zabraklo max 2 pieczatek:)
fajny to był rajd:)
niemniej jednak mam pytanie: Kto z szanownego towarzystwa jeździł po zaspach i ma zdjęcia? |
|
Powrót do góry |
|
|
Karol
Dołączył: 16 Kwi 2008 Posty: 201
|
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 9:43 pm Temat postu: |
|
|
koledzy, jak najłatwiej zrobić sterowanie do wyciągarki? mam starą na chodzie, ale muszę ją jakoś włączyć w obwód auta - jakiś przekaźnik czy "cóś"? oczywiście jak najtaniej.
pozdro _________________ Suzuki Vitara Viertarka + 2 x w |
|
Powrót do góry |
|
|
Krecik
Dołączył: 05 Paź 2009 Posty: 286
|
Wysłany: Czw Lut 04, 2010 11:05 pm Temat postu: |
|
|
Najlepiej jest zrobić oddzielną instalację. Musisz pociągnąć grube przewody bezpośrednio z akumulatora. Zapewnią one właściwe zasilanie wyciągarki. Samo sterowanie jest dość proste.
1) Sterowanie ręczne po kablu.
w zależności od typu wyciągarki sterowanie w przód i tył odbywa się poprzez podanie napięcia +12V na odpowiednie wejście wyciągarki. Dobrze jest założyć dwa przekaźniki. Obwód główny przekaźnika włączasz pomiędzy +12V a odpowiedni styk wyciągrki. Obwód sterujący przekaźnikiem łączysz z włącznikiem którym chcesz sterować urządzeniem. Przekaźnik to jest koszt kilkunasu złotych. Ręczny sterownik widziałem na allegro za 39zł.
2) Możesz do tego układu dobudować moduł sterowany pilotem. Koszt z allegro 120zł. Montaż jest bardzo prosty. obwód sterujący łączysz równolegle z obwodem sterującym przekaźnikami podłączasz zasilanie i gotowe.
W razie wątpliwości służę poradą i pomocą |
|
Powrót do góry |
|
|
|